Zwrócenie długów w terminie jest konieczne. Każdy, kto kiedykolwiek napotkał zaległą płatność, zna tę prawdę na pamięć. Podwójna stopa procentowa, denerwujące połączenia od pożyczkodawcy, włączenie do „czarnej listy” – dodatkowy ból głowy dla pożyczkobiorcy. Należy rozumieć, że spłata opóźnienia jest jedynie połową kłopotów. Płata za nieodpowiedzialność będzie długa i bolesna w postaci złej historii kredytowej ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami. Organizacje udzielające mikrokredytów nie są instytucjami bankowymi. Jednak nie zwalnia to ich z konieczności przekazywania informacji o kredytobiorcach do Biura Informacji Kredytowej. W ten sposób, za pomocą BIK, można nie tylko zwiększyć swoje szanse, jako potencjalnego pożyczkobiorcy, ale również i zminimalizować je. Historia kredytowa to są wszystkie dane odnośnie aktualnych, jak i również spłaconych kredytów. Kluczową informacją jest terminowość spłacania. Jeśli spłacasz wszystkie raty w terminie, to gwarantuje ci to dobrą historię kredytową. W sytuacji, kiedy twoja historia kredytowa nie jest idealna, liczy się każdy kredyt, który został zamknięty w terminie. Ponieważ twoja wiarygodność finansowa w oczach kredytodawcy zależy od takowych. Im więcej spłaconych na czas pożyczek, tym wyższy poziom zaufania do klienta. Mikrokredyt to jedna z niewielu możliwości polepszyć swoją historię kredytową, podnieść swoją ogólną ocenę. Zaciągnąć mikrokredyt można w sytuacji, kiedy pozostałe źródła finansowe już wyczerpane, a pieniądze są konieczne. Mikrokredyt jest przyznaczony przeważnie dla osób biednych, bezrobotnych, bez odpowiedniej zdolności kredytowej, które nie są w stanie zapewnić żadnego zastawu. Charakteryzuje się małą sumą, krótkim terminem oraz niewielkimi odsetkami. Kilka podrząd sprawnie spłaconych kredytów bez wątpienia polepszą ogólną sytuację kredytową. W każdym razie korzystać z mikrokredytów warto mądrze, tak, żeby obraz rzetelnego kredytobiorcy został wybudowany, a nie zepsuty. Warto również pamiętać, żeby nie zaciągać wielu kredytów w tym samym czasie, ponieważ nie wpłynie to pozytywnie na naszą wiarygodność.